Czyżbyśmy w głębi duszy wszyscy byli Irlandczykami ?

Z niecierpliwością czekałam na dzień Św. Patryka! Jest to jedno z najhuczniej obchodzonych świąt w Chicago. Co roku głównym punktem dnia jest farbowanie rzeki na zielono :)

Nigdy wcześniej nie widziałam (no może poza euro 2012 ;), żeby tyle ludzi wczuło się w klimat, przebrało i świętowało z takim zapałem :) Ulice zapełniły się wymyślnie poprzebieranymi ludźmi, dosłownie WSZĘDZIĘ, do jakiegokolwiek pubu się nie weszło, przeważał tam kolor zielony. Nie wspominając już o ulicach wypełnionych zielonym tłumem. Zdaje się,że tego dnia wszyscy czują się Irlandczykami :)


My też wczuliśmy się w klimat. Razem z grupą couchsurferów zaczęliśmy już o 10 rano od Irlandzkiego Śniadania, a później pojechaliśmy do centrum zobaczyć zieloną rzekę i paradę :)


Kolejnym punktem programu był Irish pub. 


Jeśli piwo to wybory były tylko dwa: Guinness albo zielone. A, że ja jakoś wciąż do Guinness'a  się przekonać nie mogę postanowiłam nie zmieniać gamy kolorystycznej :)


Nowe odkrycie – Irish Car Bombs. Całkiem smaczne, zresztą jak chyba wszystko z Baileysem ;) Kieliszek upuszcza się do szklanki i później całość szybko wypija.

Dzień zakończony domówką

To był naprawdę bardzo udany dzień. Jakimś cudem oczekiwania nie przerosły rzeczywistości. Tak sobie myślę,że można by spróbować rozpowszechnić tą tradycję i w Polsce :)


No i fajnie było tak przez jeden dzień być... 

(a później zgubiłam znaczek i się skończyło panowanie :P)

This entry was posted in ,,. Bookmark the permalink.

5 Responses to Czyżbyśmy w głębi duszy wszyscy byli Irlandczykami ?

  1. Ewa says:

    Bardzo fajne i klimatyczne zdjęcia:) Zielona rzeka wśród wysokich budynków wygląda wręcz obłędnie:)

  2. Bahari says:

    Atmosfera rzeczywiście musiała być niesamowita!
    Ale przyznam, że ta zielona rzeka nie robi na mnie dobrego wrażenia... Raczej wygląda jak woda w akwarium mojego żółwia po miesiącu ;D Ciekawe jak oni to zrobili?

  3. GrażkaKa says:

    Fajna atmosfera i zawsze miło gdy ludzie się bawią i solidaryzują. Mnie zielona rzeka bardzo się podoba, a może raczej te zdjęcia ją fajnie eksponują.

  4. lol says:

    Świetna fotorelacja! :) Bardzo chciałabym odwiedzić Chicago. Pozdrawiam! :)
    http://50mmodreams.blogspot.com

  5. Basia says:

    Bahari -> haha, wiesz co naprawdę rzeka ładnie wyglądała, no a przynajmniej mi się podobało :) Wiesz co, takie motorówki plywają po rzece i rozpylaja barwniki, naturalne, nieszkodliwe.

Leave a Reply