Pod supermarketem Amiszów zamiast
samochodów stoją zaparkowane bryczki :)
Znalazłam w internecie artykuł mówiący o tym,
że firmy Amiszów mają najniższy odsetek niepowodzeń
biznesowych ze wszystkich firm w USA. Podobno aż 95 % z
nich funkcjonuje przez co najmniej 5 lat, a taki wynik
udaje się uzyskać tylko 50 procentom firm amerykańskich.
"zaletą Amiszów jest to, że swoje firmy budują najczęściej w oparciu
o to, na czym się dobrze znają. Kluczowe są tu słowa „wiejski, tradycyjny
i własnej roboty”. „Czy konsument zaufałby Amiszowi, który sprzedaje telefony
komórkowe, albo naprawia komputery? Wątpię…”
Też wątpię, zwłaszcza, że wtedy chyba trudno by było ich nazwać Amiszami... ;)
Najlepsze masło orzechowe na świecie!
Sukcesowi firm Amiszów ja się w ogóle nie dziwię. Gdybym mogła to robiłabym tam zakupy codziennie! A jaki jest ich sekret? Po prostu mają świetne produkty! A jakie pyszne robią chipsy warzywne,
gdybym nie spróbowała to nigdy bym nie uwierzyła, że chipsy z buraków, fasolki itd., mogą być tak smaczne. Amisze powinni rozpocząć dystrybucję na cały kraj ( i Polskę poproszę ) - spokojnie wygryźliby Lays'y :)
Królestwo przypraw!
A jakby tego było mało to wymyślili magiczne tabletki zapobiegające starzeniu się. Szkoda, że mają taki krótki termin ważności, bo kupiłabym sobie zapas na następne 20 lat.