Singapore foto mix



Paulina - moja towarzyszka podróży :)

To właśnie na dachu Marina Bay Sands Hotel , tam na samej górze znajduje się słynny basen w kształcie deski surfingowej...
...widok rozciąga się na całe miasto,a gdy się spojrzy w dół ..ach, ma się to niesamowite wrażenie balansowania na granicy.  "Tylko za bardzo się nie wychylać" - ratownik obserwuje groźnie i upomina podekscytowanych turystów ;)  
Nie jest łatwo wyjść z takiego basenu, zwłaszcza,że nocą widoki są chyba jeszcze piękniejsze! :)  


Na śniadanie najlepiej zjeść coś lokalnego, taniego i dobrego - banan w cieście :)




Ostatniego dnia relaks na wyspie Sentosa.



Our awesome host - Daryl  :)


This entry was posted in . Bookmark the permalink.

2 Responses to Singapore foto mix

  1. Anonimowy says:

    Wow, ale fantastyczne! A dobre te Pringlesy o smaku wodorostów? ;) Niewątpię, że z pewnością ciekawe to musiało być odkrycie.
    Super linowy most, zawsze chciałam się takim przespacerować, KTÓRY nie byłby w małpim gaju, bo to żadne wyzwanie. :D
    Ci panowie ze zdjęć, tacy zgromadzeni, grali w jakieś warcaby, jakieś zawody ekscytujące? :D

  2. Basia says:

    Żadne zawody, zwykła codzienność chińskich dziadków :)Dbają o umysł i ciało - rano tai chi w parku, a po południu partyjka czegoś co właśnie przypominało warcaby :)

    Pringlesy wodorostowe całkiem dobre, troche słodkie.

Leave a Reply